Wszyscy zawieramy różnego rodzaju umowy związane z ubezpieczeniami, kredytami, czy też innymi usługami. Czasami mamy możliwość wpływu na ich treść, ale często musimy zaakceptować gotowe wzorce bez żadnych zmian. To stwarza ryzyko, że umowy mogą zawierać klauzule niedozwolone, które naruszają nasze prawa konsumenckie. W tym artykule omówimy, czym są klauzule abuzywne, dlaczego mogą być niebezpieczne i jak się przed nimi bronić.
Co to są klauzule abuzywne?
Klauzule niedozwolone, to postanowienia w umowach, które w niezgodny z prawem sposób nakładają obowiązki na osoby, które podpisały umowę. Klauzule abuzywne w ubezpieczeniach to tematyka, którą omawia blog www.zwrotubezpieczenia.pl opisujący, w jaki sposób takie zapisy naruszają interesy konsumentów. Są one sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeśli nie były wcześniej uzgodnione z klientem. Należy jednak pamiętać, że jeśli konsument nie był świadomy tych zapisów, nie są one dla niego wiążące. Dzieje się tak tylko wtedy, gdy nie miał on żadnego wpływu na treść umowy. Klauzule abuzywne są często ukryte w standardowych wzorcach umów kredytowych, telekomunikacyjnych, deweloperskich, ubezpieczeniowych oraz tych zawieranych z biurami podróży.
Przykłady klauzul abuzywnych
Do klauzul niedozwolonych zaliczamy między innymi zapisy dotyczące:
- braku możliwości odstąpienia od umowy,
- nakładania kar za rozwiązanie umowy,
- narzucania sądu właściwego do rozwiązywania sporów,
- ograniczania lub odbierania odpowiedzialności konsumenta za niewłaściwe wywiązywanie się z warunków umowy,
- przyznawania przedsiębiorcy prawa do wiążącej interpretacji umowy lub jej jednostronnej zmiany bez podania przyczyny.
Jakie są skutki klauzuli abuzywnych w umowach?
Najważniejszym skutkiem klauzul abuzywnych jest to, że nie mają one mocy wiążącej. Oznacza to, że jeśli umowa zawiera niedozwolone postanowienia, na które konsument nie miał wpływu, nie musi ich przestrzegać. W przypadku, gdy druga strona nie uzna tych zapisów za niedozwolone, osoba podpisująca dokument może dochodzić swoich praw w sądzie. W sytuacji, gdy klauzule abuzywne rażąco naruszają obowiązki i interesy konsumenta, istnieje opcja finansowego ukarania przedsiębiorstwa przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Sprawy te mogą być również rozwiązane polubownie, jeśli instytucja zgodzi się na zmianę niekorzystnych zapisów. Warto pamiętać, że dochodzenie swoich praw w związku z klauzulami abuzywnymi jest możliwe tylko wtedy, gdy konsument nie miał wpływu na kształt umowy. Jeśli istniała możliwość negocjacji i zmiany zapisów, nie ma podstaw do wysunięcia roszczeń.
Spotkałeś się już wcześniej z klauzulami abuzywnymi w umowie? Jakie są Twoje doświadczenia z tym związane? Podziel się nimi w komentarzu pod artykułem.