Pałeczki to jedno z pięciu największych chińskich wynalazków które miały wpływ na historię w dziejach naszego świata, oprócz prochu strzelniczego, druku, papieru, czy kompasu – miały duży wpływ na rozwój cywilizacji w tamtym rejonie. Pierwowzór pałeczek został wymyślony ponad dwieście tysięcy lat temu przez człowieka pierwotnego zwanego dzisiaj „pekińskim”. Z roku na rok liczba użytkowników pałeczek się zwiększała, no i dzisiaj są one znane i używane na całym świecie.
• Jak nauczyć się posługiwać pałeczkami?
• Jak rozpakować pałeczki?
• Jak trzymać pałeczki?
• Jak jeść pałeczkami?
Jak nauczyć się posługiwać pałeczkami?
Nie raz pewnie mieliście z nimi kontakt, czy to bezpośredni w restauracji, czy to widzieliście je w telewizji. Chodzi oczywiście o pałeczki do jedzenia. Jest oczywiście ogólnie przyjęta technika posługiwania się nimi. Jak opanować tą starożytną sztukę owianą rąbkiem tajemnicy? Dowiecie się tego z artykułu poniżej.
Jak rozpakować pałeczki?
Pałeczki podawane są przeważnie w papierowym opakowaniu. Musimy najpierw je rozdzielić, aby można było w jakikolwiek sposób nimi operować ;) W tym celu łapiemy za drewniane końcówki i z użyciem małej siły odciągamy je w 2 różne strony. Ważne żeby nie ciągnąć za mocno bo możemy złamać lub krzywo je rozdzielić.
Jak trzymać pałeczki?
Jedną pałeczkę kładziemy tak żeby leżała na czwartym palcu oraz między kciukiem a wierzchem dłoni którą będziemy jeść. Ten element będzie nieruchomy podczas całego procesu spożywania, pozostałe palce będą wykonywać wszystkie ruchy, więc od stabilności tego elementu będzie zależało to czy uda nam się dobrze złapać jedzenie, więc warto trochę poćwiczyć i zrobić to dokładnie jak na obrazku poniżej.
Jak jeść pałeczkami?
Teraz do gry wchodzi druga pałeczka, cała sztuczka jest w tym żeby złapać ją odpowiednio trzema wolnymi palcami: kciukiem, palcem wskazującym i środkowym. Palce muszą być ułożone równo, a kciuk musi podtrzymywać obie pałeczki. Jeśli złapałeś wszystko w odpowiedni sposób możesz poćwiczyć swoje umiejętności jedzenia pałeczkami wysypując sobie kilkanaście ziaren kawy ze słoika i wsadzając je z powrotem pałeczkami.
Po chwili praktyki jedzenie sushi w restauracji nie będzie już straszne!
2 komentarze
Fajne porady. Ja zawsze miałam problem z obsługą pałeczek. Niby próbowałam ale jak mi nie wychodziło to się szybko zniechęcałam i prosiłam o widelec. Może stosując się do tych wskazówek wreszcie się naucze?
Ale to sushi też jadłaś widelcem? Nie rozwalało się? Ja jem pałeczkami. Czasem lepiej mi to wychodzi, czasami gorzej. Jest to pewnego rodzaju rytuał. Nie uważacie?